Ta surówka pochodzi z tego typu surówek, które stawia się na stołach podczas uroczystości rodzinnych. Surówka z marchewki i ananasa stała na naszym weselnym stole, na większych i mniejszych imprezach. Bardzo często robię ją w środku tygodnia, po czym podaję do pieczonego mięsa. Jest wilgotna, jest słodka i co najważniejsze – lubią ją moje dzieci. Cieszę się, że mogę im podać marchew w tak surowej postaci. Ważne by marchew nie była zwiędła a ananas był słodziutki. Warto sięgnąć po sprawdzoną puszkę tego owocu, nawet jeżeli jest ciut droższa od pozostałych koleżanek na półce.
Składniki:
- 0,5 kg marchwi
- puszka ananasa w syropie – 400/500 ml
- kopiasta łyżka serka mascarpone (lub jogurtu naturalnego)
- ewentualnie łyżka miodu do dosłodzenia
Wykonanie:
Marchew wyszorować, jeżeli zajdzie potrzeba to ją obrać. Jednak najlepiej pozostawić ją ze skórką – najwięcej przeciwutleniaczy znajduje się właśnie w niej. Zetrzeć ją na tarce o drobnych oczkach.
Plastry ananasa wyjąć z zalewy i pokroić w małą kostkę. Dodać do marchewki, dołożyć serek oraz w razie potrzeby miód. Wszystko dokładnie połączyć.
Surówkę przygotować na chwilkę przed podaniem.
Smacznego!
Pozdrawiam, Kasia 🙂