Dziś mam coś dla tych, którzy nie chcą w Tłusty Czwartek najeść się do syta ociekającymi tłuszczem pączkami. Nie będę ukrywać – te smażone smakują nieco inaczej niż te z piekarnika, jednak warto je zrobić jeżeli faktycznie liczymy kalorie. Poza tym, są obłędne. Technika przygotowania jest podobna. Wyrabiamy, czekamy aż wyrośnie, wykrawamy a po chwili … pieczemy zamiast smażyć w głębokim tłuszczu. Ograniczamy w ten sposób ilość kalorii o naprawdę ogromną sumę. Zatopiłam je jednak na samym końcu w maśle a następnie posypałam cukrem i cukrem z cynamonem – bo pączki muszą być choć trochę słodkie 🙂
Z podanych składników wyjdzie około 25 pączków.
Składniki na ciasto:
- 1 i 1/3 szklanki mleka
- 20 g świeżych drożdży (1/5 opakowania)
- 50 g masła
- 2/3 szklanki cukru
- 2 jajka
- 5 i pół szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka soli
Do panierki:
- 150 g masła
- 1 szklanka cukru
- łyżka cynamonu
Wykonanie:
W pierwszej kolejności zrobić rozczyn drożdżowy. Podgrzać mleko, odlać pół szklanki do osobnego naczynia, włożyć drożdże i wsypać łyżkę cukru. Poczekać aż zaczną pracować.
Masło rozpuścić. Do dużego naczynia włożyć wszystkie składniki – mąkę, sól, rozczyn, masło, mleko, cukier, wbić jaja. Wszystko krótko ale dokładnie zagnieść, przykryć i odstawić do wyrośnięcia na dwie godziny w ciepłe miejsce.
Wyrośnięte ciasto ponownie ale krótko przerobić. Rozwałkować na placek około 1 – 1,5 cm.
Z ciasta wykrawać krążki, tak jak na oponki. Ja użyłam do tego kufla od piwa i kieliszka. Tak przygotowane pączki włożyć na papier do pieczenia, odstawić jeszcze na pół godzinki by podrosły.
Piekarnik rozgrzać do 180 stopni – grzałka gór i dół z włączoną funkcją termoobiegu. Do gorącego pieca wstawić pączki, piec 8-10 minut. Po 8 minutach sprawdzić – jeżeli są dobre to wyjąć, jeżeli nie to dać im jeszcze te dwie minutki. Ale nie wolno przesadzić z czasem, bo będą za suche.
W między czasie, kiedy pączki są w piecu, rozpuścić masło. Po wyjęciu z piekarnika odczekać chwilkę – minutę lub dwie. Następnie maczać pączusie najpierw w maśle z obu stron, następnie w cukrze lub w cukrze połączonym z cynamonem.
Pączki zostawić na kratce do wyschnięcia panierki. A potem… a potem zajadać 🙂
Smacznego!
pozielonemu
17 kwietnia, 2018 @ 10:14 am
Bardzo podoba mi się pomysł na cynamonową panierkę! Ja sama pączki jem tylko w Tłusty Czwartek i nie jakieś oszałamiające ilości, jakoś mi tak po nich za ciężko. Ale te pieczone wyglądają świetnie 🙂
Katarzyna Rzepecka
17 kwietnia, 2018 @ 10:15 am
Tak, ta panierka robi w tym przepisie ogromną robotę 🙂 Pozdrawiam 🙂
pozielonemu
20 stycznia, 2016 @ 10:02 am
Bardzo podoba mi się pomysł na cynamonową panierkę! Ja sama pączki jem tylko w Tłusty Czwartek i nie jakieś oszałamiające ilości, jakoś mi tak po nich za ciężko. Ale te pieczone wyglądają świetnie 🙂
Katarzyna Rzepecka
20 stycznia, 2016 @ 11:58 am
Tak, ta panierka robi w tym przepisie ogromną robotę 🙂 Pozdrawiam 🙂
Anonimowy
17 kwietnia, 2018 @ 10:14 am
To w żadnym momencie nie jest dietetyczne.
Katarzyna Rzepecka
17 kwietnia, 2018 @ 10:15 am
Jeżeli mamy się zagłębić w szczegóły, no to nie jest. Żadne białe pieczywo nie jest. Jest to jednak bardzo odchudzona wersja pączków, przez co uważam, że zasługuje na taką nazwę. Poza tym, można mąkę pszenną zastąpić razową, w tych samych proporcjach i zrezygnować z panierki ale czy to będą wtedy pączki? 🙂 Dobrego wieczoru 🙂
Anonimowy
20 stycznia, 2016 @ 6:32 pm
To w żadnym momencie nie jest dietetyczne.
Katarzyna Rzepecka
20 stycznia, 2016 @ 6:35 pm
Jeżeli mamy się zagłębić w szczegóły, no to nie jest. Żadne białe pieczywo nie jest. Jest to jednak bardzo odchudzona wersja pączków, przez co uważam, że zasługuje na taką nazwę. Poza tym, można mąkę pszenną zastąpić razową, w tych samych proporcjach i zrezygnować z panierki ale czy to będą wtedy pączki? 🙂 Dobrego wieczoru 🙂
Unknown
17 kwietnia, 2018 @ 10:15 am
Mozna rowniez je smazyc na tluszczu?
Anonimowy
17 kwietnia, 2018 @ 10:15 am
Mam pytanie chciałambym uzyć maki bezgluteowej może mi Pani podac jaka byłaby najlepsza i jakie proporcje??
Katarzyna Rzepecka
17 kwietnia, 2018 @ 10:15 am
Wiele jest rodzajów mąki bezglutenowej więc ciężko mi jednoznacznie odpowiedzieć. Najlepiej regulować mąka gęstość ciasta. Ciasto powinno być dość gęste ale jednocześnie lepkie. Do wypieków świetnie nadaje się mąka z amarantusa, dobrze wiąże ciasto. Mąka sojowa też da radę ale może pozostawić posmak soi.
Unknown
21 stycznia, 2016 @ 7:07 am
Mozna rowniez je smazyc na tluszczu?
Ewelina Barzał
21 stycznia, 2016 @ 7:07 am
Mozna rowniez je smazyc na tluszczu?
Katarzyna Rzepecka
21 stycznia, 2016 @ 7:39 am
To ciasto jest dość ciężkie, a na pączki smażone lepiej wyrabiać ciasto które mocniej podrasta i jest lżejsze, bardziej puchate. Polecam dać troszkę więcej drożdży – na 5 szklanek mąki około 30-40g. Powinno być wtedy w porządku.
Anonimowy
17 kwietnia, 2018 @ 10:15 am
czyli jak dam 5 i pół szklaanki maki z amarantusa to dobra będzie konsystecja pączkow??
Katarzyna Rzepecka
17 kwietnia, 2018 @ 12:16 pm
Prawdopodobnie będzie trzeba dać tej mąki mniej. Mąka z amarantusa mocniej zagęszcza niż pszenna. Nie umiem określić dokładnie ile, bo nie robiłam pączków z tą mąką. Tak jak pisałam, najlepiej regulować gęstość dosypując po troszku 🙂
Anonimowy
21 stycznia, 2016 @ 9:10 am
Mam pytanie chciałambym uzyć maki bezgluteowej może mi Pani podac jaka byłaby najlepsza i jakie proporcje??
Katarzyna Rzepecka
21 stycznia, 2016 @ 9:50 am
Wiele jest rodzajów mąki bezglutenowej więc ciężko mi jednoznacznie odpowiedzieć. Najlepiej regulować mąka gęstość ciasta. Ciasto powinno być dość gęste ale jednocześnie lepkie. Do wypieków świetnie nadaje się mąka z amarantusa, dobrze wiąże ciasto. Mąka sojowa też da radę ale może pozostawić posmak soi.
Anna Maciejewska
17 kwietnia, 2018 @ 10:15 am
Zrobiłam 🙂 Wyszły dobre, polecam 🙂 zamiast panierki posypałam cukrem ciasto przed włożeniem do pieczenia, żeby obciąć kalorie, tez dało radę 🙂
Anonimowy
21 stycznia, 2016 @ 12:55 pm
czyli jak dam 5 i pół szklaanki maki z amarantusa to dobra będzie konsystecja pączkow??
Katarzyna Rzepecka
21 stycznia, 2016 @ 1:54 pm
Prawdopodobnie będzie trzeba dać tej mąki mniej. Mąka z amarantusa mocniej zagęszcza niż pszenna. Nie umiem określić dokładnie ile, bo nie robiłam pączków z tą mąką. Tak jak pisałam, najlepiej regulować gęstość dosypując po troszku 🙂
Anna Maciejewska
21 stycznia, 2016 @ 2:16 pm
Zrobiłam 🙂 Wyszły dobre, polecam 🙂 zamiast panierki posypałam cukrem ciasto przed włożeniem do pieczenia, żeby obciąć kalorie, tez dało radę 🙂
magda
17 kwietnia, 2018 @ 10:15 am
a co z rozpuszczonym maslem w ilości 50g , które jest wymienione w składnikach do samego ciasta ?
Katarzyna Rzepecka
17 kwietnia, 2018 @ 10:15 am
Takze dodac do ciasta.
magda
23 stycznia, 2016 @ 10:58 am
a co z rozpuszczonym maslem w ilości 50g , które jest wymienione w składnikach do samego ciasta ?
Katarzyna Rzepecka
23 stycznia, 2016 @ 11:07 am
Takze dodac do ciasta.
Anonimowy
17 kwietnia, 2018 @ 10:15 am
Ile kalorii maja te pączki??
Katarzyna Rzepecka
17 kwietnia, 2018 @ 12:16 pm
Niestety nie jestem w stanie konkretnie odpowiedzieć na to pytanie. Najlepiej policzyć samemu wg danych podanych na opakowaniach produktów użytych do zrobienia pączków 🙂
Anonimowy
4 lutego, 2016 @ 5:24 pm
Ile kalorii maja te pączki??
Katarzyna Rzepecka
4 lutego, 2016 @ 5:48 pm
Niestety nie jestem w stanie konkretnie odpowiedzieć na to pytanie. Najlepiej policzyć samemu wg danych podanych na opakowaniach produktów użytych do zrobienia pączków 🙂