Borówka czarna, czyli leśne jagody to zdecydowanie mój ulubiony owoc. Wyczekiwany cały rok i szczególnie poszanowany. Wykorzystany co do jednej sztuki. Nic nie może się zmarnować.
Jest w jagodach coś, co sprawia, że są dla mnie wyjątkowe. I wcale nie chodzi o to, że są bardzo zdrowe. Może to ich intensywny barwnik, którego nie potrafimy usunąć z ubrań dzieci, a może to, że są trudno dostępne i trzeba się nagimnastykować, by je dostać (albo zerwać samodzielnie)? A może po prostu to pyszny smak, który kojarzy się nam z babcinymi pierogami pełnymi sera i jagód…
Cokolwiek to jest, sprawia, że jagody w sezonie są dla mnie bardzo pożądanym produktem i chcę wykorzystać je na wiele sposobów. Na blogu gościł sernik na zimno, nagie ciasto i łatwe ale ogromnie pyszne jagodzianki z serem. Dziś zapraszam na tę lekką roladę pełną jogurtu. Jest lekka, smaczna i szybka w wykonaniu pomimo pieczenia.
Polecam szczególnie do filiżanki ulubionej kawy.
Lekka rolada z kremem jogurtowym i jagodami leśnymi.
Składniki na roladę długości 35 cm.
Biszkopt:
- 3 jajka
- 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżki drobnego cukru
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 3 łyżki mąki pszennej
- szczypta soli
Krem jogurtowy:
- 2 kubki jogurtu naturalnego (800 g)
- 5 łyżeczek żelatyny
- szklanka leśnych jagód
- cukier wg uznania (można zastąpić słodzikiem, ksylolitem itp)
- łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
Polewa:
- pół szklanki leśnych jagód
- 3 łyżki cukru
- łyżeczka kakao
Wykonanie:
Najpierw pieczemy biszkopt. Białka oddzielamy od żółtek, natomiast suche produkty łączymy ze sobą. Białka ubijamy na sztywno z dodatkiem soli, a gdy są już bardzo sztywne dodajemy łyżka po łyżce cukier. Następnie żółtka – jedno po drugim, wciąż miksując. Gdy masa jest jednolita, odkładamy mikser i za pomocą łyżki wkręcamy w ciasto mąkę – stopniowo, jak najmniejszymi porcjami.
Ciasto przelewamy do wyłożonej papierem do pieczenia, natłuczonej formy i wsuwamy do nagrzanego pieca na 10 minut – temperatura 180 stopni.
Upieczony biszkopt wyjmujemy, a gdy przestygnie odrywamy go od papieru, jednak papieru nie wyrzucamy. Zostawiamy go pod ciastem.
Przygotowujemy krem.
Do naczynia wlewamy jogurt, cukier z wanilią, jagody i miksujemy przez kilka minut, by masa napuszyła się a jagody wypuściły sok. Następnie słodzimy – najlepiej posłodzić według uznania.
Żelatynę rozrabiamy w 80 ml wody, przygotowując ją według opisu na opakowaniu. Dolewamy do masy cienkim strumieniem jednocześnie miksując.
Gdy krem jogurtowy zaczyna tężeć, przekładamy go na ciasto. Nakładamy tak, by na jednym brzegu pozostawić 3 cm suchego brzegu i zawijamy od pełnej strony do tej pustej, nieposmarowanej. Można pomóc sobie papierem do pieczenia – teraz na tym etapie może okazać się przydatny 🙂 Można dla pewności, by rolada nie rozeszła się podczas tężenia, zawinąć ją w papier dla stabilizacji.
Proporcja podana jest tak, by rolada była całkowicie wypełniona farszem i ładnie się zamknęła, łącząc oba końce, tworząc bardziej nawet rurkę, niż typową roladę. Jeżeli chcesz uzyskać ślimaczka, możesz zmniejszyć proporcję kremu o połowę.
Składniki na polewę umieścić w rondelku i podsmażyć, stale mieszając, aż cukier się rozpuści. Chwilkę odczekać, by przestygła i wyłożyć na grzbiet rolady. Tak przygotowany dżemik stężeje w lodówce i fajnie uzupełni jagodowy smak 🙂
Smacznego!
Żaneta
17 kwietnia, 2018 @ 10:00 am
Bardzo fajna i lekka roladka! Koniecznie będe musiała ją spróbować czym prędzej 😛
Żaneta
6 lipca, 2017 @ 1:52 pm
Bardzo fajna i lekka roladka! Koniecznie będe musiała ją spróbować czym prędzej 😛