Do wykonania tych donatów kkwabaegi skusiła mnie prosta receptura. Jeżeli spojrzycie na listę składników, to zauważycie, że w składzie mamy tylko jedno jajko na 3 szklanki mąki! To bardzo oszczędna propozycja, zważywszy, że nasze rodzime pączki piecze się z ogromnej ilości często samych żółtek. No i otoczka – cynamon pomieszany z cukrem, mieszanka, którą osobiście uwielbiam do tego typu deserów, także nie jest wymagająca.
Zakręcone donaty, pączusie koreańskiego pochodzenia są ciekawe kształtem, podobne w smaku do naszych pączków kładzionych łyżką – są niczym bułeczki robione przez nasze Babcie. Jeżeli pozwolimy im podrosnąć odpowiednią ilość czasu, odwdzięczą się pięknymi jasnymi prążkami i mięciutkim wnętrzem.
Kkwabaegi są idealne do filiżanki herbaty, najlepsze oczywiście na ciepło 🙂
Przepis znalazłam przypadkowo na YouTube, jeżeli chcesz, zobacz anglojęzyczny filmik, który ułatwi przygotowanie donatów. Przyda się zwłaszcza przy rolowaniu – 5 minuta filmu.
Zakręcone donaty – koreańskie Kkwabaegi.
Kkwabaegi – Składniki na 16 porcji:
3 szklanki mąki pszennej (użyłam tortowej) + do podsypywania
1 szklanka mleka
2 łyżki masła
drożdże suszone 7 g (jeżeli kupisz opakowanie 8 g to też będzie w porządku)
3 łyżki cukru
1 jajko
pół łyżeczki soli
olej do smażenia
4 łyżki cukru połączone z pół łyżeczki cynamonu do obtaczania gorących pączków.
Szklanka = 250 ml
Kkwabaegi – Wykonanie:
W rondelku rozpuść masło. Zestaw z ognia, dodaj mleko, cukier i sól, oraz jajko. Za pomocą trzepaczki lub koziołka połącz składniki. Wsyp drożdże i odstaw na 10 minut. Po tym czasie zamieszaj i dodaj do mąki. Najpierw połącz składniki z mąką za pomocą łyżki, następnie wyrób dłońmi przez kilka minut, aby całość była jędrna, jednolita i powinna być gęsta. Uformuj kulę, przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 90 minut.
Gdy ciasto już wyrosło, uderz w nie pięścią i ponownie wyrób. Podziel na 16 podobnych wielkością części. Teraz każdą kulkę wałkuj dłońmi, tworząc pasek o długości około 30 cm. Połóż dłonie na końcach i zroluj wałeczek w przeciwnych kierunkach – skręć go. Kiedy chwycisz w palce końcówki, donat sam zacznie się zwijać. Zawiń go 3-4 razy i sklej końce. Dobrze jest na etapie nie używać za dużo mąki, a nawet pomoczyć lekko stolnicę.
Donaty zostawić do wyrośnięcia na 30 minut (w połowie czasu przewróć je na druga stronę, by równo rosły).
Na patelni z grubym dnem rozgrzej tłuszcz. Gdy olej osiągnie odpowiednią temperaturę (ja sprawdzam zawsze ziemniakiem – jeżeli zacznie się smażyć, jest dobrze), wkładaj partiami kkwabaegi i smaż na niedużym ogniu, rumieniąc pączka po obu stronach na złoty kolor. Wyjmuj łyżką cedzakową, odsącz papierem i od razu jeszcze gorące obtaczaj w cukrze.
Smacznego!
17 kwietnia, 2018 @ 9:54 am
Tak jak napisałaś- to świetna alternatywa dla Naszych pączków opartych na dużej ilości żołtek 😉 Przepis zapisuję!
17 kwietnia, 2018 @ 9:55 am
Małgosiu – dokładnie 😉
Dziękuję za odwiedziny!
30 stycznia, 2018 @ 6:41 pm
Tak jak napisałaś- to świetna alternatywa dla Naszych pączków opartych na dużej ilości żołtek 😉 Przepis zapisuję!
30 stycznia, 2018 @ 9:59 pm
Małgosiu – dokładnie 😉
Dziękuję za odwiedziny!
17 kwietnia, 2018 @ 9:54 am
Chyba będę próbować zrobić ☺
17 kwietnia, 2018 @ 9:54 am
Polecam 🙂
31 stycznia, 2018 @ 2:30 pm
Chyba będę próbować zrobić ☺
2 lutego, 2018 @ 9:43 am
Polecam 🙂
17 kwietnia, 2018 @ 9:54 am
A drożdże tylko suszone????
17 kwietnia, 2018 @ 9:54 am
Według oryginalnej receptury tak.
Nic nie szkodzi jednak na przeszkodzie, by podmienić je na świeże.
17 kwietnia, 2018 @ 9:54 am
A można drożdże świeże , ile ?
17 kwietnia, 2018 @ 9:55 am
Pewnie, że można 🙂
Myślę, że na te 3 szklanki mąki wystarczy 1/3 kostki.
17 kwietnia, 2018 @ 9:55 am
Odpowiednik suchych drożdży jako 7 gr -25 gram świeżych 😀
1 lutego, 2018 @ 5:32 pm
A drożdże tylko suszone????
2 lutego, 2018 @ 9:43 am
Według oryginalnej receptury tak.
Nic nie szkodzi jednak na przeszkodzie, by podmienić je na świeże.
1 lutego, 2018 @ 7:36 pm
A można drożdże świeże , ile ?
2 lutego, 2018 @ 9:42 am
Pewnie, że można 🙂
Myślę, że na te 3 szklanki mąki wystarczy 1/3 kostki.
7 lutego, 2018 @ 12:46 pm
Odpowiednik suchych drożdży jako 7 gr -25 gram świeżych ?
17 kwietnia, 2018 @ 9:54 am
Bardzo ciekawie wyglądają, miła odmiana od naszych tradycyjnych 🙂
17 kwietnia, 2018 @ 9:55 am
A ile tego oleju? Pączki mają pływać?
17 kwietnia, 2018 @ 9:55 am
Tak, powinny swobodnie pływać.
2 lutego, 2018 @ 6:23 pm
Bardzo ciekawie wyglądają, miła odmiana od naszych tradycyjnych 🙂
2 lutego, 2018 @ 7:17 pm
A ile tego oleju? Pączki mają pływać?
2 lutego, 2018 @ 8:26 pm
Tak, powinny swobodnie pływać.
17 kwietnia, 2018 @ 9:55 am
Pączki zrobione, moje miały trochę inny kształt ale myślę, że w smaku były takie jak u Pani 🙂
Najważniejsze, że wszystkim smakowały 😉
17 kwietnia, 2018 @ 11:56 am
Bardzo się cieszę 🙂
Dziękuję za komentarz!
Pozdrawiam ciepło 🙂
4 lutego, 2018 @ 5:29 am
Pączki zrobione, moje miały trochę inny kształt ale myślę, że w smaku były takie jak u Pani 🙂
Najważniejsze, że wszystkim smakowały 😉
4 lutego, 2018 @ 12:18 pm
Bardzo się cieszę 🙂
Dziękuję za komentarz!
Pozdrawiam ciepło 🙂
17 kwietnia, 2018 @ 9:55 am
Bardzo smakowicie wyglądają, od dawna przymierzam się do ich wykonania 🙂
5 lutego, 2018 @ 10:21 am
Bardzo smakowicie wyglądają, od dawna przymierzam się do ich wykonania 🙂
17 kwietnia, 2018 @ 9:55 am
To jest pyszne tanie długi czas wyrastania wynagradza smak
7 lutego, 2018 @ 4:51 pm
To jest pyszne tanie długi czas wyrastania wynagradza smak
17 kwietnia, 2018 @ 9:55 am
Genialne genialne genialne ❤️ Idealne ciasto, z którym świetnie się pracowało i ten boooski smak! 😋 Cieszę się, że wrzuciłaś ten przepis w zeszłym tygodniu.
17 kwietnia, 2018 @ 11:56 am
Dziękuję za komentarz Maju ☺ Cieszę się, ze przepis przypadł do gustu ☺
8 lutego, 2018 @ 2:53 pm
Genialne genialne genialne ❤️ Idealne ciasto, z którym świetnie się pracowało i ten boooski smak! ? Cieszę się, że wrzuciłaś ten przepis w zeszłym tygodniu.
9 lutego, 2018 @ 7:42 am
Dziękuję za komentarz Maju ☺ Cieszę się, ze przepis przypadł do gustu ☺
17 kwietnia, 2018 @ 9:55 am
Kurcze, też jeszcze dziś spróbuję je zrobić, przepis i zdjęcia zachęcają 🙂
9 marca, 2018 @ 10:16 am
Kurcze, też jeszcze dziś spróbuję je zrobić, przepis i zdjęcia zachęcają 🙂
22 stycznia, 2019 @ 10:29 pm
A można je upiec czy tylko smażyć?
22 stycznia, 2019 @ 10:30 pm
Można upiec czy tylko smażyć?
22 stycznia, 2019 @ 11:06 pm
Powinny wyjść także pieczone 🙂