Zawsze na koniec listopada sięgam po ten przepis. Przyznam szczerze, że ja jakoś bardzo piernikowa nie jestem. Nie przepadam za tymi wypiekami. Piekę głównie dla dzieci, ale, jeżeli mam upiec pierniczki, to muszą być bardzo smaczne! Tak jest z tym przepisem. Pierniczki wychodzą z niego przepyszne. Jest to na tę chwilę jedyny przepis na te ciastka, z którego jestem zadowolona, bo nawet mi smakują.
Można je formować w dowolne kształty. Nie muszą być koniecznie wycinane foremkami. Można zrobić w formie np. kopytek, czyli z wałeczków ciasta odcinać kawałki na skos. Pierniczki są dobre bezpośrednio po upieczeniu, kiedy są jeszcze ciepłe lub dopiero po minimum 2 tygodniach.
Składniki na około 80 sztuk ciasteczek jak na zdj:
4 szklanki mąki pszennej tortowej
2 jaja
1,5 szklanki brązowego cukru
czubata łyżka masła
2 płaskie łyżeczki sodki
3 łyżeczki przyprawy korzennej do piernika, lub cynamonu
4 łyżki miodu naturalnego
ulubione ozdoby, lukier, cukier puder itp..
WYKONANIE:
Mąkę przesiać do naczynia, dosypać cukier. Miód podgrzać w rondelku, by miał rzadką konsystencję, jednak nie gotować. Wlać do mąki i wymieszać łyżką.
Masło rozpuścić (nie gotować) i ostudzić w kąpieli wodnej. Jajka roztrzepać i razem z przyprawą oraz sodką i masłem dodać do masy. Całość dobrze zagnieść. Można użyć miksera z końcówkami do ciast kruchych. Wałkować na omączonej stolicy na grubość około 5 mm. Wykrawać dowolne kształty i piec na papierze do pieczenia.
Długość pieczenia jest zależna od trybu piekarnika. Jeżeli używacie termoobiegu to wystarczy około 10 minut w temperaturze 160 stopni. Jeżeli używacie grzałki góra dół, to czas trzeba wydłużyć do 15 minut najlepiej podkręcając temperaturę do 180 stopni. Przed wyciągnięciem pierwszego rzutu ciasteczek wyjmijcie delikatnie jedno, przełamcie na pół – to rozwieje wszystkie wątpliwości co do gotowości wypieku i potrzebnego czasu 🙂
Przechowywać w najlepiej metalowym pojemniku przez minimum 2 tygodnie.
Życzę smacznego i cieplutko pozdrawiam.
Kasia 🙂
Magdalena Kuchaja
29 listopada, 2014 @ 4:31 pm
a jak pięknie ozdobione! 🙂
Katarzyna Rzepecka
29 listopada, 2014 @ 5:59 pm
Dziękuje 🙂
Kinga Łucja
29 listopada, 2014 @ 6:22 pm
Smacznie 😉
papi_pi
30 listopada, 2014 @ 2:27 pm
Bez kakao a w przepisie przyprawa korzenna, ktora zawiera kakao….
Katarzyna Rzepecka
30 listopada, 2014 @ 3:04 pm
Korzystałam z cynamonu 🙂 a przyprawy korzenne nie wszystkie posiadają kakao, trzeba czytać skład na opakowaniu, pozdrawiam 🙂
Domi
18 grudnia, 2014 @ 12:14 pm
Mi ten przepis nie podszedł… może trzeba było rozpuścić też cukier.
Katarzyna Rzepecka
19 grudnia, 2014 @ 8:17 am
Faktycznie, cukier ciężko rozprowadzić. Ale nie musi on być całkowicie wchłonięty.
alicja
19 listopada, 2018 @ 8:11 pm
to jak go podgrzac jak nie gotowac a maslo tylko troche podgotowac