Przepis na ten chleb z mąk mieszanych dostałam już dawno temu od ciotki, siostry mojej mamy. Ona piecze go bardzo często, wychodzi smaczny, tak więc zmobilizowałam się i postanowiłam go upiec. Efekt? Świeży wypiek nie tylko w pierwszy dzień po upieczeniu. Dobrze się kroi i jest syty 🙂 Dodałam też cebulę – pięknie pachnie. Polecam!
Chleb z mąk mieszanych
Składniki na trzy blaszki keksówki 30 cm:
– 1 kg mąki pszennej typ 650
– 0,5 kg mąki tortowej typ 450
– 0,5 kg mąki żytniej
– 1 duża łyżka soli
– 1 duża łyżka cukru
– 6 szklanek letniej wody
– 7,5 dag drożdży
– 2 łyżki octu jabłkowego
– opcjonalnie: przesmażona cebula
Wykonanie:
Składniki suche wsypać do naczynia, i wymieszać. W jednej szklance letniej wody rozpuścić drożdże. Do pozostałej wody dodać 2 łyżki octu jabłkowego. Wlać ją do mąk i wymieszać, na koniec dodać rozpuszczone drożdże. Ciasto wyrobić ręcznie.
Ja dodatkowo na tłuszczu przesmażyłam 2 cebulki białe i już przestygnięte dodałam do masy.
Ciasto podzielić na 3 części, wyłożyć do omączonych keksówek, i pozostawić aż masa się ruszy.
Chleb z mąk mieszanych piec w piekarniku nagrzanym do 250 stopni (grzałka góra dół), a jak chleb zacznie się rumienić zmniejszyć temperaturę do 200 stopni. Całkowity czas pieczenia to 60 minut.
***
Karmel
21 marca, 2014 @ 8:11 am
jaki piękny chleb, tylko masełko do niego i założę się, że niebo w gębie ;))
Kasia - Ulubione Przepisy
21 marca, 2014 @ 9:27 am
Wygląda super 🙂 Zdecydowanie muszę wrócić do pieczenia chlebów. Dużo frajdy dają 🙂
Taste Good
24 marca, 2014 @ 8:56 pm
Zapraszam po odbiór nominacji, za przepisy na pierogi i kluski śląskie. Bo co polskie to dobre!
http://www.tastegood.pl/podsumowania/35-moje-nominacje
Smacznie tu 🙂
Emilia N
25 marca, 2014 @ 10:03 am
Witaj, nominuję Twój Blog do Liebster Blog Award. Życzę miłej zabawy 🙂 Szczegóły na: http://gotujszybkoismacznie.blog.pl/2014/03/25/liebester-blog-award/
Kasia
4 kwietnia, 2014 @ 11:16 am
Bardzo ładne zdjęcia, zachęciły mnie do wypróbowania przepisu
Rysia
30 stycznia, 2015 @ 10:38 am
czy mogę dodać mąkę żytnią razową?
Katarzyna Rzepecka
30 stycznia, 2015 @ 10:44 am
Myślę, że tak 🙂