Skip to content

Tiramisu z piernikami

KR-tlo
Print Friendly, PDF & Email

Tiramisu z piernikami to moja kolejna propozycja na nadchodzące święta.

To ciasto nie jest skomplikowane, przy czym niezwykle aromatyczne. Deser wzbogaciłam w smaki świąteczne – czyli zamiast biszkoptów użyłam pierniczki, a do kremu dodałam skórę pomarańczową.

Pierniczki nadały temu włoskiemu specjałowi nowy wymiar. Cudownie pachnące tiramisu jest delikatne, gładkie, wprost rozpływające się w ustach. A dodatek skórki pomarańczowej w kremie jeszcze bardziej przywodzi na myśl Boże Narodzenie. Nie wiem, czy będę w stanie wrócić do tiramisu z biszkoptami, bo ta wersja moi mili, jest po prostu przepyszna! I pokuszę się o stwierdzenie, że najlepsza! Sądzę, że nie raz, a i nie dwa, umili mi popołudnie z filiżanką ulubionej Inki.

Jeżeli pieczesz piernik staropolski, czy jeszcze coś innego piernikopodobnego, a zostają Ci skrawki po formowaniu np. tortu, czy upieczona pozostałość po pierniczkach – to tutaj możesz je wykorzystać. Nie tylko gotowe pierniczki się nadadzą (chociaż na takie podaję przepis), ale i różne niewykorzystane resztki.

 

tiramisu piernikowe

Tiramisu z piernikami

Foremka 25 cm


Tiramisu z piernikami – składniki:

  • 500 g czystych pierników bez polewy, lukru itp.
  • 500 ml śmietany kremówki 36% (schłodzona)
  • 500 g serka mascarpone (schłodzony)
  • 1 łyżka Inki Klasycznej zalana 500 ml wrzątku
  • skórka otarta z 1 pomarańczy
  • 3 łyżki cukru pudru

Tiramisu z piernikami – wykonanie:

Trzy pierniki zmielić na pył. Pozostałe namoczyć w kawie Ince dość mocno, by były bardzo mokre, ale by się nie rozpadły. W zależności od grubości moczyć minutę lub dwie. Wyjmować łyżką cedzakową.

W naczyniu ubić na sztywno kremówkę. Dodać do niej cukier puder. Następnie łyżka po łyżce wkręcić serek mascarpone. Na końcu dodać skórkę pomarańczową i dokładnie wymieszać.

W tortownicy układać kolejno: połowa pierników, połowa kremu, druga połowa pierników, druga połowa kremu i na koniec posypać zmielonymi piernikami.

Ciasto wstawić na całą noc do lodówki, aby się przegryzło i porządnie schłodziło.


Smacznego!

 


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *